Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kowal86
Dołączył: 17 Sty 2008 Posty: 434
|
Wysłany: Sob Sie 09, 2008 8:54 pm Temat postu: Wojna w Gruzji |
|
|
Witam wszystkich!!! Wiem , że to delikatny i drastyczny jednocześnie temat lecz chciałbym usłyszeć wasze opinie na temat tej wg mnie totalnie niepotrzebnej i bezsensownej wojny która oby się nie sprawdziło może dalej się rozszerzać ??
PS jeszcze na dodatek Pan prezio Kaczor zaczyna już grozić Rosji bo myśli że jest Mocarzem i chce w to jeszcze Polskę wje$&^&^$bać
http://wiadomosci.onet.pl/1804294,11,item.html
_________________ ...baptised in fire forty two one - spirit of Spartan - death and glory!!!... |
|
Powrót do góry |
|
|
The_PiotREX
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 2409
|
Wysłany: Sob Sie 09, 2008 9:52 pm Temat postu: |
|
|
Sprawa faktycznia ciężka gdyz sytuacja geopolityczna w byłej rosyjskiej strefie wpływów jest przez zachód ignorowana i często postrzegana jako "wewnętrzna sprawa Rosji". Jednak według mnie nalezy się przeciwstawić imperialistycznym zapędom Rosji. Wbrew pozorom nie jest już ona takim mocarstwem jak się rosjanom wydaje. A nadal chce rządzić suwerennymi poństwami ościennymi. Jak pokazują niektóre wydarzenia ( http://wiadomosci.onet.pl/1804313,11,item.html ) nas zgłos w tej sprawie się lcizy, jako że zostalismy naznaczeni prawie 50 letnią okupacją radziecką, kto jak kto, ale my rozumiemy z kim przysłzo walczyć gruzinom. Oczywiscie nie będe tutaj osądzał czy dążenia Osetii Płd są "niepodległosciowe" czy "separatystyczne". Oczywistym jest dla mnie natomiast fakt że konflikt miedzy tym rejonem a stolicą był inspirowany przez Moskwe tylko w celu legitymizacji inwazji na suwerenne tereny Gruzji. Czy ktoś z was w to wątpi?
Pytaniem otwartym jest natomiast czy i jak powinnismy na to reagować? Uważam że powinnismy. Jak? Poprzez stworzenie jednolitego frontu nacisku gospodarczo-politycznego na Rosje (nieważne czy pod auspicjami UE NATO czy ONZ, tu nie chodiz o to kto "się wylansuje"). Ale także poprzez wysłanie wojsk . Jednak nie w celu walki z tą czy inną stroną Ale w ramach utworoznego z ramienia jednej z wyżej wymeinionych organziacji międzynarodowych sił pokojowyh stabilizacyjnych. O tym kto ma rację (o ile ktokowliek ją ma) trudno ejst rozmawiać keidy wybuchają bomby i świszcza kulę. Na razie "świat" powinien wejść między zwąsnione strony (Osetie Płd. i Gruzję)i kazać im "siedziec cicho w swoich domach" a Rosjanom wracać do siebie. I wtedy będzie czas na dyskusje co dalej począć i "kto zaczął". Ja powiedział kiedys Hiram Warren Johnson
"the first casualty when war comes is truth" _________________ L?kliwy stokro? umiera przed ?mierci?, m??ny kosztuje jej tylko raz jeden.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kowal86
Dołączył: 17 Sty 2008 Posty: 434
|
Wysłany: Sob Sie 09, 2008 10:27 pm Temat postu: |
|
|
no to akurat sie z Tobą zgodzę tylko jest taka prawda Kaczyński już od pewnego czasu zaczyna drażnić Rosję a to źle się może dla nas skończyć na pewno nie wojną ale chamstwem czyli zakreceniem kurka od gazu i ropy no i co wtedy krach w gospodarce przez tego czubka najlepszy sposob to po prostu mediacje miedzy stronami konfliktu i ustabilizowanie sytuacji w tej całej Osetii to jedyne wyjscie na zgaszenie zarzewia konfliktu zanim na na dobre wybucnie i niech Kaczyński wysle lepiej kogos kto sie zna na tych mediacjach a nie sam on bo może nawarzyc tyle tego piwa Polsce że szok _________________ ...baptised in fire forty two one - spirit of Spartan - death and glory!!!... |
|
Powrót do góry |
|
|
sanczo WIDMO - Porucznik
Dołączył: 15 Gru 2007 Posty: 4055
|
Wysłany: Nie Sie 10, 2008 3:08 am Temat postu: |
|
|
Jest tylko jedno pytanie w tej kwestii.
Czy USA wkroczy do Gruzji Jeśli nie, to Rosja może robić co chce, a NATO bez USA nie istnieje i może sobie przesyłać protesty do marionetek z ONZ _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
The_PiotREX
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 2409
|
Wysłany: Nie Sie 10, 2008 9:06 am Temat postu: |
|
|
sanczo69 napisał: |
Czy USA wkroczy do Gruzji |
Dobre pytanie. Z jednej strony USA nie chce się mieszać w "wewnętrzne sprawy Rosji" żeby Rosja nie mieszała się w ich "wojnę z terrorem" (No pewnym poziomie abstrakcji to i to sprowadza się do inwazji suwerennych krajów ). Z drugiej strony Amerykanie zawsze meili niezrozumiałe dla reszty świata poczucie "misji dziejowej" i pragną "krzewić wolność i demokracje" gdzie się tylko da. Nota bene wątpie czy USA bedzie sie angażować w kolejny konfilkt zbrojny majac już i tak prawie wszystke wojska zajęte w Iraku i Afganie.
A i bez USA NATO może zdziałac coś w tej kwestii. Przynalezność do Paktu to nie tylko przywileje, ale także obowiązki. Przede wszystkim obowiązek pomocy sojuszniczej w razie agresji na któregokowliek członka paktu. Dlatego nawet jeśli USA nie wyśle sił stabilizacyjnych do Gruzji wraz z wojskami Eurpejskimi, to w przypadku kiedy Rosja "omyłkowo zbombarduje stanowiska sił pokojowych" lub w jakikolwiek inny sposób zechce przeszkodzić w zaprowadzeniu tam spokoju, wtedy USA chcąc czy nie chcąc będą zobligowane żeby zareagować. Dlatego uważam że jesli uda nam się przekonać inne kraje do czynnej interwencji to spokojnie mozna to zrobić z popraciem ale bez pomocy USA. Przeprowadzenie lezy jak najbardziej w interesie europejskich członków NATO. Jest to okazja do pokazania że nie sa oni tylko "dodatkiem do USA", a pełnoprawnym członkiem mogacym i potrafiacym realizować swoje plany geopolityczne. I myślę że trzonem takiej koalicji europejskiej mogą być Polska, Francja, Niemcy i Hiszpania (z oczywistych względów) a na pewno aktywnie w pomoc (w ramach swoich skromnych mozliwości) będą chciały się włączyć republiki nadbałtyckie zwłaszcza Estonia. _________________ L?kliwy stokro? umiera przed ?mierci?, m??ny kosztuje jej tylko raz jeden.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Osman WIDMO - Szeregowy
Dołączył: 06 Lis 2007 Posty: 1300
|
Wysłany: Nie Sie 10, 2008 7:52 pm Temat postu: |
|
|
wkroczenie jakiegokolwiek państwa czy instytucji, wg mnie, pachnie kolejną wojną św oby
do tego nie doszło. _________________ Chocia?bym chodzi? ciemn? dolin?, z?a si? nie ul?kn?...bo mam latark? ;-P
NIE KL?KN? PRZED bogiem TYM BARDZIEJ PRZED TOB?
Life's a bitch....
|
|
Powrót do góry |
|
|
kowal86
Dołączył: 17 Sty 2008 Posty: 434
|
Wysłany: Nie Sie 10, 2008 11:06 pm Temat postu: |
|
|
No ba a znając naszego kochanego Kaczora to nas w nią pierwszy wjebie _________________ ...baptised in fire forty two one - spirit of Spartan - death and glory!!!... |
|
Powrót do góry |
|
|
|