Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sanczo WIDMO - Porucznik
Dołączył: 15 Gru 2007 Posty: 4055
|
Wysłany: Nie Sie 16, 2009 1:00 pm Temat postu: 16.08.2009 M1 |
|
|
Ja chciałbym tylko zauważyć, ze po raz pierwszy od bardzo dawna na strzelance pojawiły się wszystkie osoby, które zadeklarowały swoją obecność (w tym 8 z WIDMA), cieszy mnie bardzo taki stan rzeczy i gdyby tak jak dziś było zawsze, to byłbym niezmiernie szczęśliwy |
|
Powrót do góry |
|
|
giller WIDMO - Plutonowy
Dołączył: 08 Wrz 2006 Posty: 2139
|
Wysłany: Nie Sie 16, 2009 5:54 pm Temat postu: |
|
|
Moja pierwsza od dawna akcja stricte leśna. Wrażenia bardzo pozytywne.
Gęsty (nawet bardzo) las, trochę pofałdowany jungla Wietnam i do tego ten upał
Współpraca w obrębie FT bardzo dobra szczególnie podczas ostatniej akcji bronienia bazy :thumleft: _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lemonvip WIDMO - Kapral
Dołączył: 07 Lis 2006 Posty: 2122
|
Wysłany: Nie Sie 16, 2009 10:39 pm Temat postu: |
|
|
1. nie spóźniłem się, byłem pierwszy , no niech mnie ktoś pochwali
2. było fajnie i było warto
3. pierwszy raz na tym terenie i fajnie bylo, w takiej ilości wole M1 niż K1
4. STACHU przepraszam za Face shooty, zwykle przymierzone w ostatniej chwili i już wiem gdzie błąd , poprawie to podkręcając muszkę. (inaczej sie ustawia na podwórku, a inaczej szybko przymierza)
5, całkiem najs jeśli chodzi o killle tak w obronie jaki i w ataku
6. Kamillo - człowiek kitrający sie obok mnie który robił więcej hałasu niż nadchodzący wróg (przypłacił to życiem ), musisz zachować cisze nie ważne ze komary gryzą , kąsaj je też ale po cichu.
7. OSMAN kill number ONE, ide se juz słysze wroga i .... nagle Łan szot, staje JAK wryty bo strzał był z max 3-4 metrów (macam Red Szmatę w kieszeni), gapie sie pod giry szukając Stacha, ze snajpą albo coś, a tu z GÓRY głos "Dostałęś czy mam poprawić", kładę redszmatę na głowę i patrze a tu Osman na drzewie zęby szczerzy heheh - dobre w ryj. narmalnie rozje...ał mi płuca hehe.
Dodane po 3 minutach:
dziś starałem sie słuchać dowodzących, żadnego wolnolatania, mimo ze mnie kusiło, sam stronie od dowodzenia ale lubie swoje zdanie pomysł rzucić |
|
Powrót do góry |
|
|
Kamilo WIDMO - Rekrut
Dołączył: 25 Sty 2009 Posty: 469
|
Wysłany: Pon Sie 17, 2009 8:42 am Temat postu: |
|
|
nienawidzę komarów i jestem cały pogryziony, dlatego taki hałas robiłem żeby je odgonić... ;/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Duscann
Dołączył: 27 Sty 2007 Posty: 394
|
Wysłany: Pon Sie 17, 2009 10:27 am Temat postu: |
|
|
A wystarczyło się popsikać off`em albo innym odstraszaczem |
|
Powrót do góry |
|
|
giller WIDMO - Plutonowy
Dołączył: 08 Wrz 2006 Posty: 2139
|
Wysłany: Pon Sie 17, 2009 3:44 pm Temat postu: |
|
|
Komary nie były aż tak uciążliwe gorsze były wszechobecne pokrzywy tudzież pająki wielkości 1pln (by Osman ) dobrze, że nie były
jak 5pln _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
stachu WIDMO - Starszy Kapral
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 2366
|
Wysłany: Pon Sie 17, 2009 4:38 pm Temat postu: |
|
|
albo nawet jak 10 PLN! Były tak duże że miały nawet własny pasek życia _________________
Realcap only, MP 300 Assault 400 Support 500 DM 600 BoltAction 700.
Ja Yeti! |
|
Powrót do góry |
|
|
Kymon WIDMO - Rekrut
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 1865
|
Wysłany: Pon Sie 17, 2009 4:59 pm Temat postu: |
|
|
Strzelanka była ogólnie bardzo dobra jak na 10 osób. Poza tym terenik i tak więcej niż 20 osób nie pomieści by(no może by pomieścił ale i by za ciekawie nie było)
Rozegraliśmy 5 TDM i 1 CTB które w takiej temperaturze i ilości komarów i pokrzyw nam wystarczyły. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kamilo WIDMO - Rekrut
Dołączył: 25 Sty 2009 Posty: 469
|
Wysłany: Pon Sie 17, 2009 6:17 pm Temat postu: |
|
|
pewnie by wystarczyło ale te małe wkurzające i brzęczące skurwysynki strasznie mnie polubiły, aż za bardzo ;/ |
|
Powrót do góry |
|
|
sanczo WIDMO - Porucznik
Dołączył: 15 Gru 2007 Posty: 4055
|
Wysłany: Pon Sie 17, 2009 6:25 pm Temat postu: |
|
|
Maku, foty się wrzucają _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
maku Site Admin
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 4142
|
Wysłany: Pon Sie 17, 2009 8:33 pm Temat postu: |
|
|
Masz je na poczcie. Wrzuć na serv bo ja nie mam tam konta i nie chce mi się zakładać _________________ ".stay out of the road
if you want to grow old."
|
|
Powrót do góry |
|
|
sanczo WIDMO - Porucznik
Dołączył: 15 Gru 2007 Posty: 4055
|
|
Powrót do góry |
|
|
jackub WIDMO - Sierżant
Dołączył: 13 Paź 2006 Posty: 2326
|
Wysłany: Wto Sie 18, 2009 7:36 am Temat postu: |
|
|
Pogoda wyśmienita, parno duszno jak to zawsze w lesie była przy takim słoneczku.
Woda z ciała leciała nawet przy najmniejszym wysiłku.
Mimo że miałem zapał do walki to bardziej byłem tarczą anieli łowca ale co mi tam, było dobrze.
Miałem pecha na osmana, gościu jest niesamowity powinien być gunnerem.
Dobrze się grało.
Dobre było jak Maka się spytałem czy mogę iść w ta gęstwinę, a on zdziwiony że w pokrzywy chce wejść.
Najlepsze co mnie spotkało to PYK.... śśśśśfffffiiiiuuuuu .... ciachciach, innymi słowy idę na łąkę pokrzywową drogą nagle strzał snajpera i świszcząca kulka przecinająca gęstwinę pokrzyw. Niezapomniane wrażenia.
THX for ALL. _________________
Masz szanse pomóc nawet po ... --->>>www.transplantacje.org
Przemy?l, Zastanów si?, Pisz.
Uprzejmie prosz? o nie rozdawanie mojego numeru tel. kom. bezsensownie (np: doradc? finansowym) |
|
Powrót do góry |
|
|
stachu WIDMO - Starszy Kapral
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 2366
|
Wysłany: Wto Sie 18, 2009 7:54 am Temat postu: |
|
|
No, faktycznie grało się fajnie
Ja z kolei najlepiej zapamiętałem oczekiwanie na Jackuba Świat w lunecie jest przepiękny!
Aha, teren moim zdaniem spokojnie udźwignie te 20-30 osób. Zwłaszcza jeśli liczyć łąki i ten las państwowy z tyłu może być ciekawie _________________
Realcap only, MP 300 Assault 400 Support 500 DM 600 BoltAction 700.
Ja Yeti! |
|
Powrót do góry |
|
|
|