Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sanczo WIDMO - Porucznik
Dołączył: 15 Gru 2007 Posty: 4055
|
|
Powrót do góry |
|
|
Duscann
Dołączył: 27 Sty 2007 Posty: 394
|
Wysłany: Czw Paź 29, 2009 12:53 pm Temat postu: |
|
|
Dzięki chłopaki za uczestnictwo i polecamy się na przyszłość.
P.s Rozumiem że się nie podobało skoro nikt nic nie pisze:D |
|
Powrót do góry |
|
|
maku Site Admin
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 4142
|
Wysłany: Czw Paź 29, 2009 12:56 pm Temat postu: |
|
|
Pewnie są zbyt zmęczeni:D
Mi niestety znowu przeszkodziła "siła wyższa", w sobote wieczorem okazało się że muszę do Torunia jechać:/ _________________ ".stay out of the road
if you want to grow old."
|
|
Powrót do góry |
|
|
sanczo WIDMO - Porucznik
Dołączył: 15 Gru 2007 Posty: 4055
|
Wysłany: Czw Paź 29, 2009 1:04 pm Temat postu: |
|
|
Mi się nie podobały limity amo
Pierwszy raz mogliście zobaczyć jak ładuje low-capy do karabinu _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
maku Site Admin
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 4142
|
Wysłany: Czw Paź 29, 2009 1:11 pm Temat postu: |
|
|
Sanczo że ci tak przypomne, to był drugi raz, pierwszy był w Wałczu, też brałeś odemnie low'y _________________ ".stay out of the road
if you want to grow old."
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lemonvip WIDMO - Kapral
Dołączył: 07 Lis 2006 Posty: 2122
|
Wysłany: Czw Paź 29, 2009 2:25 pm Temat postu: |
|
|
Maku Ty mu nie wypominaj bo on się w sobie zamknie |
|
Powrót do góry |
|
|
giller WIDMO - Plutonowy
Dołączył: 08 Wrz 2006 Posty: 2139
|
Wysłany: Czw Paź 29, 2009 2:28 pm Temat postu: |
|
|
Bardzo się podobało tyle, że nikt do teraz topa nie odtworzył
Lokalizacja bardzo blisko Wągrowca, 1/2h i jesteśmy na miejscu.
Teren jak na niziny trochę wyżynny co daje dużo możliwości; do tego gęste zalesienie i niegęste przestrzenie
Ogólnie bardzo pozytywnie i osobiście chcę tam strzelać częściej :thumleft: _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bandi WIDMO - Szeregowy
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 800
|
Wysłany: Czw Paź 29, 2009 4:56 pm Temat postu: |
|
|
mimo, iż "lekkiego" kacora miałem i trochę mi się nie chciało to było dobrze w penisa. trochę źle się czułem z lowem w S-ce ale ogólnie limity mi się podobały. no i Rzuf spieprzający z karabinem w jednej ręce i żarłem w drugiej xD _________________ ASG - Agresywny Sex Grupowy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kapec WIDMO - Rekrut
Dołączył: 02 Lip 2008 Posty: 504
|
Wysłany: Czw Paź 29, 2009 7:11 pm Temat postu: |
|
|
Mi się bardzo podobało. Teren świetny, po kilku
godzinach męczący . Ogólnie po wybiciu naszego
Wągrowieckiego fireteamu przeżyliśmy tylko ja i Hudy.
Szwędaliśmy się gdzieś we dwóch nabijając sobie po drodze
ammo na partyzantach. Potem też niezła wycieczka ze Słomą
po flage wroga której już nie było i zong w stylu : Where the hell is rest of team
Jestem równierz bardzo zadowolony z nowej giwerki
bo na tej akcji przyszło mi ją testować _________________ Stop! Kladivocas - Halt! Hammerzeit! - Stop Hammertime !
Ostatnio zmieniony przez Kapec dnia Czw Paź 29, 2009 9:28 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
sanczo WIDMO - Porucznik
Dołączył: 15 Gru 2007 Posty: 4055
|
Wysłany: Czw Paź 29, 2009 8:24 pm Temat postu: |
|
|
Mi również bardzo się podobało.
Jak zauważył Gillas jest bardzo blisko, porównywalnie z U3, szkoda, że nas tylko 6 pojechało.
Wcieliliśmy się wraz z K-Parem w rolę kartelu narkotykowego, a naszym głównym zadaniem było odparcie ataku sił amerykańskich (BB + 4fun), przy jednoczesnych brakach w amunicji.
Zadania miały generalnie podobny przebieg, kiedy należało przejąć jakiś obiekt już tam na nas czekali partyzanci, a z drugiej strony atakowali amerykanie (podejrzanym zbiegiem okoliczności zawsze otrzymywali cynk, gdzie będziemy ).
W pierwszym zadaniu otrzymaliśmy info o zrzucie amunicji, postrzelaliśmy z przeciwnikiem, ale cześć oddziału , której zadaniem było flankowanie (Giller, Kapeć i Hudy) nie zdążyła nas w porę wspomóc, ponieważ natrafiła na partyzantów. Zrzutu już się przejąć nie udało, ale Kapeć i Hudy trochę podbudowali swoje zapasy amunicji.
Kolejnym zadaniem był atak na bazę amerykańską, który niestety zakończył się wyrżnięciem naszych oddziałów.
Partyzanci podchodzą pod naszą bazę, skutecznie ich eliminujemy, głównie siłami naszego fire-teamu.
Zadanie przejęcia narkotyków, słychać strzały, czekamy na atak amerykański, nie nadchodzi. Ruszamy po przesyłkę naszym fire-teamem, oczywiście jak zwykle czekają na nas partyzanci, wystrzelaliśmy ich do nogi, jednak odział natyka się na amerykanów, którym udaję się ewakuować ze strefy zagrożenia, koniec scenariusza.
Na zakończenie atak i obrona bazy, na początek my i K-Par bronimy. WIDMO chowa się w lasku i przepuszcza wroga, za chodzimy ich od tyłu i sukcesywnie eliminujemy. Niezapomniany widok Rzufia, karabin w jednej ręce, jedzenie w drugiej. Wychodzimy na tyły wroga, ja z prawej, Stachu z lewej i eliminujemy kolejno po 2 przeciwników, w sumie 8 w dwójkę, żaden nawet nie zauważył, że się zbliżamy. Straty nieznaczne.
Rewanż już mniej udany, trochę przedwcześnie zakończony w momencie, kiedy jeszcze kilku naszych żyło, jednak i tak szacunek za wycięcie BB jeszcze zanim na dobre zaczęliśmy strzelać.
Muszę przyznać, że całkiem dobrze układała się współpraca w naszym oddziale, czego się nie spodziewałem. Zwłaszcza muszę tu nadmienić, że Kapeć ze swoją nową MP5 kosił aż miło
Radia i baterie do nich zabieramy na akcje
Dzięki za świetną zabawę _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
stachu WIDMO - Starszy Kapral
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 2366
|
Wysłany: Pią Paź 30, 2009 2:20 pm Temat postu: |
|
|
Świetnie było: Teren jest zróżnicowany - las, górki, choinki, łąki... Trzeba się tam częściej pokazywać!
Grało się w sam raz - starcia były na tyle częste że każdy sobie ponapierdalał a na tyle rzadkie że nie było ogólnego bajzlu. W scenarze zabrakło mi jakiegoś nadrzędnego celu, ale tak też jest fajnie - zadanie wykonane albo nie i juz.
Ja zaliczyłem 3 fajne akcyjki: Czyszczenie okopu na górce koło bazy amerykanów, uratowanie dupy Słomie przed szarżującym na jego kupkę patyków Łysym, bliskie spotkanie z wrogiem wychodzącym z respa i wycinanie ataku na górkę od tyłu z Sanczem No i jeszcze atak zombie (no niech będzie że to 5, ale co tam) _________________
Realcap only, MP 300 Assault 400 Support 500 DM 600 BoltAction 700.
Ja Yeti! |
|
Powrót do góry |
|
|
Bandi WIDMO - Szeregowy
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 800
|
Wysłany: Pią Paź 30, 2009 4:55 pm Temat postu: |
|
|
Stasiu po prostu go, że tak powiem brzydko olałem, bo wiedziałem, że go ściągniesz ale i tak dziękuje Misiaczku :* _________________ ASG - Agresywny Sex Grupowy |
|
Powrót do góry |
|
|
|