wagrowiecasg.forumoteka.pl

Igła · WIDMO - Kapral Dołączył: 19 Lip 2011 Posty: 426

Proszę o wpisanie mnie (+rozliczenie za transport).

Kymon · WIDMO - Rekrut Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 1865

Niestety pracuję Mad

Lucas · WIDMO - Kapral Dołączył: 27 Mar 2011 Posty: 364

studia

sanczo · WIDMO - Porucznik Dołączył: 15 Gru 2007 Posty: 4055

A jak ktoś dojdzie to pojedziemy w 2 auta

maku · Site Admin Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 4142

Ja po wszystkim muszę zostać w Pozku więc tym razem jadę sam.

sanczo · WIDMO - Porucznik Dołączył: 15 Gru 2007 Posty: 4055

Giller, Kapeć ze mną 8:20 jestem po was

Igła Jackub, Lemon drugie auto

Czy ktoś jeszcze jedzie z Wągrowca Question

Jerzyk będzie na miejscu

Lemonvip · WIDMO - Kapral Dołączył: 07 Lis 2006 Posty: 2122

Dupa, je nie mogę jechać

sprawy rodzinne - ogólnie to po prostu dałem ciała,
chodząc z przekonaniem że to jest niedziela, a jak się okazało że sobota to żona mi przypomniała o innej sprawie
także przepraszam za zamieszanie

SID igła kombinujcie transport

Igła · WIDMO - Kapral Dołączył: 19 Lip 2011 Posty: 426

proponuję zabrać radia.

hudyx · Dołączył: 20 Lis 2006 Posty: 59

witajcie panowie jutro bedziemy na akcji ze staszkiem

tylko ja mam problem potrzebuje jakas oslone na twarz i baterie z wtykiem large (obojetnie jaka duża, to kałach)
będe bardzo wdzięczny!

pozdro!

maku · Site Admin Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 4142

Hudy przy twoim poście wyskoczyło coś takiego :

jackub · WIDMO - Sierżant Dołączył: 13 Paź 2006 Posty: 2326

PO szczęśliwym powrocie do domku teraz Ja. Smile

Jako zaściankowy, (czyt. z poza Poznania) gracz cieszyłem się niemiłosiernie, na spotkanie "starych dobrych znajomych" jak i nowych twarzy, co ze sobą niesie też nowych doświadczeń. Moja drużyna WIDMO w końcu w majestatycznej pięknej ilości wzięła udział w czymś większym, z resztą na BF to nie pierwszy raz. Tu chylę czoła organizatorom bo wiem z doświadczenia że okiełznanie tylu różnych osobowości to niebywała sztuka. Wielkie dzięki za możliwość przeżycia miłej soboty:)
Co do samej akcji Qurcz w tym co napisał na podsumowanie miał wiele racji, komunikacja komunikacja i jeszcze raz komunikacja, u nas w niebieski była ok info od dowódcy i zmiana zadania, trochę gorzej było z sojuszami mętlik penlik (cecha mormalna przy masówkach).
Nie rozumiałem tych najść na plecy jedni się czaili z uśmiechem drugi nachalnie z żółtych na ogon wchodził od razu z respa co wymusiło ustawianie dwóch ludzików z lufa w kierunku DMZ bo to było nagminne, taki urok, potem się poprawiło i wszyscy szybko dojrzeli do sytuacji.
Wielu ale to wielu z Nas nie przeczytało całego regulaminu strzelanki to składam na sumienia każdego z osobna jak i na dowódców każdej z drużyn które przyjechały. wystarczy wydrukować i poczytać na głos w samochodzie, sądzę że to sie poprawi.

Co to czerwonych szmat (moi to juz znają, i nasze zaprzyjaźnione drużyny też) sporo, naprawdę sporo osób nie miało szmat.

Mój apel kochani... po pierwsze czerwony kolor to czerwony, po drugie szmata musi być nie masz nie grasz, po trzecie wielkość szmaty to nie ma być 10cmx10cm. Czerwień jest do tego zarezerwowana aby inne koloru były do oznaczenia osób kluczowych aktorów scenariusza itp... nie ograniczajmy możliwości organizatorom.

Z osobistych doświadczeń to nie spotkałem sie z terminatorstwem Smile

może po części że to był sytuacje czyste i przejrzyste jak i wróg nie mógł nic wykombinować, jedno mnie tylko nie uszło mojej uwadze, ponieważ nie miałe informacji że mam sojusz pomarańczowymi a dowódca dał rozkaz mam sabotować i walić do wszystkiego to ustrzeliłem pomarańczowego z flanki nie widział mnie seryjka kolo podnosi rękę i się pyta jaki mam kolor to sie okazało że sojusznika ubiłem Neutral

tak wiec sojusznik schował czerwoną szmate i heja dalej w trasę, czy ja czegoś nie rozumiem czy przypadkowe frendli kile się nie liczą.

Jeszce jedne wątek, chemiczna mi sie podoba. Smile

Musze w końcu na forty iść. Smile

Do następnego razu bez urazy, no i wielkie dzięki.

DLA FORUMOWICZÓW:

Przekleiłem z WMASGU

A dla WAS.
Było super... Maku jak ja Cię lubie jako dowódce... Wink

(żeby ci podmaslić w nagrodę to : Sancho ma większy brzuch od MAKA ... hehehe)

Ludziki moje kochane, nie mam nic więcej do dodania, poza jednym jak kiedyś będzie miał nami dowodzić (chodzi o stronę) czołgista to pierdole tą zabawę i biorę się za dowodzenie. Wink

Cieszę sie ze mogłem tam z Wami być.

ps.
KIEDY NA FORTY Smile