|
wagrowiecasg.forumoteka.pl Opis Twojego forum
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
The_PiotREX
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 2409
|
|
Powrót do góry |
|
|
stachu WIDMO - Starszy Kapral
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 2366
|
Wysłany: Pon Wrz 17, 2007 11:40 am Temat postu: |
|
|
ale jak już o bodyguardach wspomniałeś...
http://www.youtube.com/watch?v=DjlNpVy0qUE _________________
Realcap only, MP 300 Assault 400 Support 500 DM 600 BoltAction 700.
Ja Yeti! |
|
Powrót do góry |
|
|
The_PiotREX
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 2409
|
|
Powrót do góry |
|
|
stachu WIDMO - Starszy Kapral
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 2366
|
Wysłany: Pon Wrz 17, 2007 5:11 pm Temat postu: |
|
|
no, ciekawe, nawet dałoby sie zadaptować do airsoftu _________________
Realcap only, MP 300 Assault 400 Support 500 DM 600 BoltAction 700.
Ja Yeti! |
|
Powrót do góry |
|
|
The_PiotREX
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 2409
|
Wysłany: Wto Wrz 25, 2007 7:28 pm Temat postu: |
|
|
A skro już mówimy o ochronie osobistej to możemy gładko przejsc do firm PMC typu Blackwater. Jest to firma dosyć kontrowersyjna dla przecietnych amerykanów, część z nich dopatruje się w nich "Pretorian Busha". http://pl.youtube.com/watch?v=Yfu44knmLOE. Co wy o o tym sądzicie?
Dodane po 5 minutach:
http://pl.youtube.com/watch?v=PpbEjdwLQgo zabijanie czlonków Armi Mahdiego - zupełnie na luzie. _________________ L?kliwy stokro? umiera przed ?mierci?, m??ny kosztuje jej tylko raz jeden.
Ostatnio zmieniony przez The_PiotREX dnia Wto Maj 31, 2011 9:42 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
maku Site Admin
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 4142
|
Wysłany: Wto Wrz 25, 2007 9:13 pm Temat postu: |
|
|
ja wiem czy tak na luzie, kolesie mieli po prostu duuużo lepszą pozycję i broń którą mogli prowadzić celny ogień na większe odległości. Snajper wspomniał coś o "strzelaniu jak do kaczek", może i było to stwierdzenie trochę nie na miejscu, ale wiadomo że żołnierze zawsze wyrażają się o przeciwniku lekcewarząco _________________ ".stay out of the road
if you want to grow old."
|
|
Powrót do góry |
|
|
The_PiotREX
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 2409
|
Wysłany: Wto Wrz 25, 2007 9:44 pm Temat postu: |
|
|
lekceważąco _________________ L?kliwy stokro? umiera przed ?mierci?, m??ny kosztuje jej tylko raz jeden.
|
|
Powrót do góry |
|
|
maku Site Admin
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 4142
|
Wysłany: Wto Wrz 25, 2007 9:54 pm Temat postu: |
|
|
no dobra, wiem, przyznaje się, jestem kompletna piz#$da jeśli chodzi o ortografię i robię straszne błędy _________________ ".stay out of the road
if you want to grow old."
|
|
Powrót do góry |
|
|
The_PiotREX
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 2409
|
Wysłany: Sro Wrz 26, 2007 9:05 am Temat postu: |
|
|
To ześ pojechał.... bez przesady _________________ L?kliwy stokro? umiera przed ?mierci?, m??ny kosztuje jej tylko raz jeden.
|
|
Powrót do góry |
|
|
The_PiotREX
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 2409
|
Wysłany: Czw Paź 11, 2007 9:52 am Temat postu: |
|
|
Co o tym sądzicie?
Dodane po 31 minutach:
a jak już mówimy o polskim ambasadorze, to przypomnialo mi się że na tym zdjeciu ewakuuja (eskortują? - trudno mi powiedziec co robią właściwie) go do helikoptera BlackHawk, ale firmy BlackWater a nie USArmy jak podawali w TV. Noi i skoro mówimy o BW o czym była mowa wczesniej to pozowlę sobie rpzytoczyc artykuł z GW:
Ostatnie tygodnie przyniosły Amerykanom fatalną serię wpadek w Iraku. Ochroniarze panoszą się na ulicach Bagdadu niczym kowboje, zaś żołnierze polują na ludzi "na przynętę"
Zaczęło się od jednej kuli, którą 16 września koło południa z niewyjaśnionych dotąd przyczyn wystrzelił ochroniarz eskortujący amerykańskich dyplomatów. Kula przeszła na wylot przez głowę irackiego lekarza, który razem z matką jechał do bagdadzkiego szpitala odebrać ojca. Noga zabitego bezwładnie spoczęła na pedale gazu, dlatego auto wjechało na trasę konwoju. Ochroniarze z amerykańskiej firmy Blackwater zaczęli strzelać we wszystkich kierunkach, zabijając rozbiegających się w panice przypadkowych przechodniów. Zginęło 17 Irakijczyków, kilkudziesięciu było rannych.
Firma Blackwater już od dawna cieszy się w Iraku złą sławą. Jak wynika z opublikowanego wczoraj raportu amerykańskiego Kongresu, przez dwa ostatnie lata jej ochroniarze uczestniczyli w Iraku w prawie 200 strzelaninach. W ponad 80 proc. przypadków strzelali pierwsi. Raport cytuje amerykańskich wojskowych twierdzących, że ochroniarze zachowują się jak "kowboje", szybko i chętnie naciskają na spust. Jeden z nich oficerów uważa nawet, że zachowanie pracowników Blackwater przynosi wizerunkowi USA w Iraku więcej szkody niż skandal z maltretowaniem irackich więźniów w Abu Ghraib.
Raport kwestionuje też ogromne pieniądze, jakie Blackwater inkasuje od rządu USA (ponad miliard dolarów, dzień pracy ochroniarza kosztuje 1200 dolarów). Firma broni się, że jeszcze nikt, kto przez nią był chroniony nie zginął (choć ginęli sami ochroniarze). To właśnie helikopter Blackwater w czwartek przerzucił do szpitala polskiego ambasadora rannego w zamachu.
Ale miarka się najwyraźniej przebrała. - Doszło tam do jakiejś tragicznej pomyłki - mówił o strzelaninie w Bagdadzie zastępca sekretarza stanu John Negroponte. Departament Stanu, który korzysta z usług Blackwater, ogłosił w czwartek, że w jej autach w Iraku zamontowane zostaną kamery i magnetofony. W konwojach będą też jeździć obserwatorzy Departamentu Stanu bacznie obserwujący zachowanie ochroniarzy. Wczoraj w Bagdadzie po raz pierwszy zebrała się wspólna iracko-amerykańska komisja, która radzi jak chronić amerykańskich dyplomatów jednocześnie nie zabijąjąc irackich przechodniów.
Jednak dla Irakijczyków najgorsze jest to, że pracownicy Blackwater są całkowicie bezkarni. Zaraz po wojnie Amerykanie ustanowili prawo, zgodnie z którym ochroniarze ich ambasady są objęci immunitetem i nie mogą stawać przed irackim sądem. Po strzelaninach i wypadkach drogowych, które wywołują agresywną jazdą, ochroniarze nawet nie zatrzymują aut. Jadą dalej i nic ich nie obchodzi.
Pod koniec zeszłego roku pijany pracownik Blackwater zastrzelił ochroniarza wiceprezydenta Iraku. Irakijczycy chcieli sądzić go za morderstwo, ale już po kilkudziesięciu godzinach Amerykanie wywieźli go do USA. Dopiero po ostatniej strzelaninie w bagdadzie ogłoszono, że amerykański wymiar sprawiedliwości zajmie się tamtą sprawą.
- Działanie Blackwater stawia pod znakiem zapytania suwerenność Iraku! - przestrzega premier Nuri Maliki, który wciąż domaga się wycofania firmy z jego kraju. A iracki parlament, który od wielu miesięcy nie potrafi uchwalić żadnej sensownej ustawy, ostro zabrał się do pracy, żeby uchylić immunitet ochroniarzy z USA.
Rakietami w dzieci i kobiety
Nie ma mowy o zniesieniu immunitetu chroniącego amerykańskich żołnierzy w Iraku, tymczasem także oni mieli ostatnio kilka strasznych wpadek.
W miniony piątek nad ranem helikoptery ostrzelały rakietami budynek mieszkalny w sunnickiej części Bagdadu. Zginęło 13 osób, w tym dwie kobiety i czwórka dzieci. Sąsiedzi zabitych opowiadają, że byli to zwykli ludzie niemający nic wspólnego z rebeliantami. Armia USA wydała oficjalne oświadczenie, że bada incydent.
Dwa dni wcześniej, w środę, helikoptery zniszczyły budynek w wiosce Babahan, 50 km na południe od Bagdadu. Z ruin wyciągnięto ciała pięciu kobiet i czwórki dzieci (wszystkie poniżej piątego roku życia). "W tamtej okolicy od dawna ukrywali się terroryści al Kaidy, a w sąsiednim budynku znaleźliśmy ładunki wybuchowe, przewody, baterie i włączniki czasowe potrzebne do wyrobu bomb-pułapek" - ogłosiła armia USA. Ale wszczęła śledztwo, które ma wyjaśnić sprawę.
Oba te naloty były zapewne tragicznymi pomyłkami w zasadzie nieuchronnymi w kraju ogarniętym zaciekła wojną partyzancką. Jednak od końca wojny amerykańscy dowódcy coraz częściej polegają na lotnictwie, a coraz rzadziej posyłają w podejrzane miejsca patrole drogowe. Bomby zrzucane z samolotów czy helikopterów zwykle całkowicie zaskakują rebeliantów, poza tym ryzyko strat własnych spada praktycznie do zera. Ale taktyka taka zwiększa szanse tragicznej pomyłki.
"Tragiczną pomyłką" nie da się jednak nazwać afery ze snajperami, którą jako pierwszy opisał kilka dni temu dziennik "Washington Post".
Snajperzy, czyli myśliwi
Sprawa wyszła na jaw podczas procesu trzech amerykańskich żołnierzy oskarżanych o zabijanie irackich cywilów. W zeszłym tygodniu sierżant Evan Vela, płacząc rzewnymi łzami, opowiadał sędziom, jak zmuszono go do zabójstwa.
- Naszą kryjówkę przypadkowo zobaczył pewien Irakijczyk. Szedł do nas z gołymi rękami uniesionymi do góry. Sierżant Michael Hensley zapytał: "Jesteś gotów?", po czym krzyknął: "Strzelaj!". Odruchowo pociągnąłem za spust. Hensley zaśmiał się, podszedł do zwijającego się w konwulsjach mężczyzny i dobił go. Następnie wyciągnął z worka kałasznikowa, karabin używany przez rebeliantów, i podrzucił go obok zabitego. "Tak wyjaśnimy innym, co tu się stało..." - stwierdził.
Mogłoby się zdawać, że jest to stara jak świat historia okrutnika (Hensley) i słabego psychicznie podwładnego (Vela), który mu uległ. W każdej armii, nawet amerykańskiej, zdarzają się takie przypadki, ale są one przecież wyjątkiem, a nie regułą. Niestety, w toku śledztwa okazało się, że sprawa jest poważniejsza.
Dziesięciu snajperów zeznało, że w styczniu br. do ich jednostki przyjechali doradcy z Pentagonu, którzy zaproponowali im nową, innowacyjną metodę walki z rebeliantami. Polega ona na tym, żeby na ulicach podrzucać amunicję lub materiały do produkcji bomb, a następnie czatować i zabijać każdego, kto próbuje je podnieść.
Armia nie chce potwierdzić, że program "zabijania na przynętę" faktycznie istnieje. Jednak obrońca Veli twierdzi, że jego klient przez kilka miesięcy działał zgodnie z rozkazami i zaleceniami dowódców. Podrzucenie zabitemu kałasznikowa zaś jest wynaturzeniem programu, który już sam w sobie budzi ogromne wątpliwości moralne. W Iraku nie trzeba być wcale rebeliantem, żeby podnosić zapalnik czy amunicję znalezione na ulicy. Większość ludzi klepie tu biedę i zbiera wszystko, co ma nadzieję sprzedać za parę groszy.
Dlatego program "zabijania na przynętę", o ile się potwierdzi, może stać się kolejnym wielkim skandalem rzucającym cień na armię USA w Iraku - po Abu Ghraib, zabiciu 24 niewinnych cywilów w Hadisie czy gwałcie na 14-letniej dziewczynce i wymordowaniu jej rodziny (świadków gwałtu). Choć należy pamiętać, że wszystkie te skandale zostały ostatecznie ujawnione i osądzone, to warto też rozumieć, że dla Irakijczyków jest to niewielkie pocieszenie. _________________ L?kliwy stokro? umiera przed ?mierci?, m??ny kosztuje jej tylko raz jeden.
|
|
Powrót do góry |
|
|
stachu WIDMO - Starszy Kapral
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 2366
|
Wysłany: Czw Paź 11, 2007 12:49 pm Temat postu: |
|
|
też o tym czytałem, troche widziałem w cnn. kontrowersyjni to już za słabe słowo. _________________
Realcap only, MP 300 Assault 400 Support 500 DM 600 BoltAction 700.
Ja Yeti! |
|
Powrót do góry |
|
|
The_PiotREX
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 2409
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fearie WIDMO - Kapral
Dołączył: 02 Wrz 2006 Posty: 3751
|
Wysłany: Czw Lip 30, 2009 9:53 pm Temat postu: |
|
|
eeee... to jest wągrowiec. A co to za kobieta? _________________
www.linea-okna.pl <-- producent okien drewnianych |
|
Powrót do góry |
|
|
The_PiotREX
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 2409
|
Wysłany: Czw Lip 30, 2009 10:38 pm Temat postu: |
|
|
Dlaczego sądzisz że to wagrowiec ?? _________________ L?kliwy stokro? umiera przed ?mierci?, m??ny kosztuje jej tylko raz jeden.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fearie WIDMO - Kapral
Dołączył: 02 Wrz 2006 Posty: 3751
|
Wysłany: Pią Lip 31, 2009 10:29 am Temat postu: |
|
|
Tak mi się po kamieniczkach w tle wydawało. _________________
www.linea-okna.pl <-- producent okien drewnianych |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki na tym forum Możesz ściągać pliki na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|