Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bandi WIDMO - Szeregowy
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 800
|
Wysłany: Nie Mar 14, 2010 1:16 pm Temat postu: 14.03.2010 Dolina Mekongu |
|
|
Sory panowie, ale koncert był ostry w ch*j Jak wrócicie to pisać jak było _________________ ASG - Agresywny Sex Grupowy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kapec WIDMO - Rekrut
Dołączył: 02 Lip 2008 Posty: 504
|
Wysłany: Nie Mar 14, 2010 1:20 pm Temat postu: |
|
|
Ja również dołączam się do przeprosin, niestety koncert
był Oi w kosmos więc nie ogarnąłem się do 7. _________________ Stop! Kladivocas - Halt! Hammerzeit! - Stop Hammertime ! |
|
Powrót do góry |
|
|
Osman WIDMO - Szeregowy
Dołączył: 06 Lis 2007 Posty: 1300
|
Wysłany: Nie Mar 14, 2010 3:25 pm Temat postu: |
|
|
gratuluję _________________ Chocia?bym chodzi? ciemn? dolin?, z?a si? nie ul?kn?...bo mam latark? ;-P
NIE KL?KN? PRZED bogiem TYM BARDZIEJ PRZED TOB?
Life's a bitch....
|
|
Powrót do góry |
|
|
ciastek WIDMO - Rekrut
Dołączył: 13 Gru 2009 Posty: 233
|
Wysłany: Nie Mar 14, 2010 3:30 pm Temat postu: |
|
|
Mokro w piździec Na początku dostawaliśmy w tyłek, brakowało dobrego dowódcy który mobilizowałby resztę, ale w drugiej akcji odrabialiśmy powoli straty. Jedynym przejściem przez rzeczkę były kładki z belek, na samym końcu olaliśmy system i wyparliśmy wroga brodząc przez wodę |
|
Powrót do góry |
|
|
Mater WIDMO - Rekrut
Dołączył: 23 Lis 2006 Posty: 205
|
Wysłany: Nie Mar 14, 2010 8:50 pm Temat postu: |
|
|
Spoko było, na początku rzeczywiście brakowało nam dowódcy, ale w drugiej akcji się ogarnęliśmy i udało nam się zdobyć bazy przeciwnika. Śnieg, który padał dodawał klimatu, ale ogółem mało przyjemna była pogoda.
Ps. No, a wy panowie nieźle się przeprawiliście przez rzeczkę. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
stachu WIDMO - Starszy Kapral
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 2366
|
Wysłany: Pon Mar 15, 2010 12:09 am Temat postu: |
|
|
Do połowy graliśmy jak wykastrowani, później na wkurwie jakoś poszło. Rzeka to za mało żeby nas zatrzymać _________________
Realcap only, MP 300 Assault 400 Support 500 DM 600 BoltAction 700.
Ja Yeti! |
|
Powrót do góry |
|
|
maku Site Admin
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 4142
|
Wysłany: Pon Mar 15, 2010 12:51 am Temat postu: |
|
|
A ja z racji tego że chociaż trochę chciałem się poruszać to wyskoczyłem na małe CQB do Suchego Lasu. Akcje 8x8 grane na bardzo małym terenie (od punktu startu po około 40m zaczynało się wchodzić w zasięg przeciwnika) były bardzo dynamiczne. Groźnych sytuacji nie zaobserwowałem nie wiem czy dlatego że ich nie było, czy dlatego że starałem się nie wbijać do budynku tylko zdejmować ludków z daleka;] _________________ ".stay out of the road
if you want to grow old."
|
|
Powrót do góry |
|
|
giller WIDMO - Plutonowy
Dołączył: 08 Wrz 2006 Posty: 2139
|
Wysłany: Pon Mar 15, 2010 9:42 am Temat postu: |
|
|
Słyszałem, że padało, wiało i było zimno Trochę się ucieszyłem, że nie jadę na akcję tylko do Poznania w nd rano _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
sanczo WIDMO - Porucznik
Dołączył: 15 Gru 2007 Posty: 4055
|
Wysłany: Pon Mar 15, 2010 10:00 pm Temat postu: |
|
|
Fotki wrzucę wam jutro, dzisiaj już mi się nic nie chce _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Antonio
Dołączył: 17 Gru 2006 Posty: 124
|
Wysłany: Wto Mar 16, 2010 6:42 pm Temat postu: |
|
|
Pogoda nie była zła, jak na warunki ASG oczywiście Śnieg spadł pod koniec spotkania ale cały czas +3 się trzymało. Do zobaczenia niebawem |
|
Powrót do góry |
|
|
sanczo WIDMO - Porucznik
Dołączył: 15 Gru 2007 Posty: 4055
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lemonvip WIDMO - Kapral
Dołączył: 07 Lis 2006 Posty: 2122
|
Wysłany: Wto Mar 16, 2010 11:16 pm Temat postu: |
|
|
Ciekawość>
co na zdjęciach robił medyk z butelkami ala kroplówka?
czy to nowy sposób medykowania ala: ziom uleczony jak z kroplówki bez sciskania butelki wyleci wężykiem cała woda?
bardzo mi sie cos takiego podoba |
|
Powrót do góry |
|
|
ciastek WIDMO - Rekrut
Dołączył: 13 Gru 2009 Posty: 233
|
Wysłany: Wto Mar 16, 2010 11:29 pm Temat postu: |
|
|
Medyk miał zestaw pierwszej pomocy (kroplówka, ale bez wody), który przed każdym leczeniem musiał wyjąć z torby, rozpakować i złożyć, po czym zaimprowizować wbijanie kroplówki rannemu Tak więc, szybkość z jaką ranny zostanie wyleczony zależy od umiejętności i sprawności medyka, a nie od odliczania czasu. Po skończonej robocie wszystko musiał rozłożyć i schować do torby. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lemonvip WIDMO - Kapral
Dołączył: 07 Lis 2006 Posty: 2122
|
Wysłany: Wto Mar 16, 2010 11:43 pm Temat postu: |
|
|
dobre choć z wodą było by jeszcze lepsze |
|
Powrót do góry |
|
|
|