|
wagrowiecasg.forumoteka.pl Opis Twojego forum
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
giller WIDMO - Plutonowy
Dołączył: 08 Wrz 2006 Posty: 2139
|
Wysłany: Sob Mar 24, 2007 6:50 pm Temat postu: 24032007 Zlot w Pile ^^ |
|
|
Otwieram topa związanego z dzisiejszym zlotem. Sam napisze coś później. Najbardziej interesują mnie opinie ludzi którzy byli pierwszy raz na takiej imprezie oraz Kramera który chyba w ogóle pierwszy raz się strzelał na porządnie _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fearie WIDMO - Kapral
Dołączył: 02 Wrz 2006 Posty: 3751
|
Wysłany: Sob Mar 24, 2007 7:10 pm Temat postu: |
|
|
Zlot w pile = ostra strzelanka jebanka.
reszte powiem później _________________
www.linea-okna.pl <-- producent okien drewnianych |
|
Powrót do góry |
|
|
Kramer
Dołączył: 04 Mar 2007 Posty: 134
|
Wysłany: Sob Mar 24, 2007 7:16 pm Temat postu: |
|
|
no dla mnie to niesamowite pierwsze wrażenie... szczególnie jak się skradaliśmy pod mury... co prawda pełniłem rolę obserwatora w większości ale do 1 kolesia (przy murze którego 100% ściągnąłem ) podszedłem aż na 10 metrów i wpadłem że tak powiem w krzaki które mnie zakamuflowały aż na 8 minut a tego którego ściągnąłem niby nie dostał i akurat przeładowałem magazynek co wiadomo do czego przy 10metrach doprowadziło
ale po prostu była eksplozja emocji jak szykowaliśmy okopy tyle adrenaliny wstąpiło we mnie że zamiast paru gałęzi nosić to ja
całe pęki nosiłem pod obszczałem no i dość zabawne było jak mnie zaszli z 2 stron i się rzuciłem do rowu przez co odczułem nie lada ból i trochę poleżałem i gdzie już 2 naszych siedziało
no nie wiem czy to starczy ale dla mnie te chwile były niezwykłym przeżyciem na 1 strzelaninie _________________ 07.07.07 ...
Sar Taktik II SG1/G3
|
|
Powrót do góry |
|
|
mIXer WIDMO - Szeregowy
Dołączył: 22 Wrz 2006 Posty: 319
|
Wysłany: Sob Mar 24, 2007 7:54 pm Temat postu: |
|
|
Nie będę się zadaleko wywodził, bo za chwilę wybieram się na imieniny (nie do Cioci ). Różne rzeczy się działy, ale ja jak najbardziej pozytywne wrażenie wyniosłem z dzisiejszego dnia. Przy okazji przetestowałem S-systema P&J i jestem przekonany że dobrze go poleciłem bracholwi. Przewyższa mają mp5 TM praktycznie pod każdym względem, jedynie zastrzerzenia mam do wiekszego hałasu gear boxa, gdyby nie ona to nie zaliczył bym dziś tyle trafień (40 fps'ów więcej i widać różnice). Pewne zgrzyty się pojawiły ale moim zdaniem nie przekreślają tego zloty.
Jak mi się zachce to może jeszcze coś skrobne później _________________
Mr. 9-millimeter is the shepherd protecting my righteous ass in the valley of darkness. |
|
Powrót do góry |
|
|
jackub WIDMO - Sierżant
Dołączył: 13 Paź 2006 Posty: 2326
|
Wysłany: Sob Mar 24, 2007 10:46 pm Temat postu: |
|
|
No jestem po prysznicu, ululaniu Marianny, zrobiemiu firanek , zjedzeniu zimnego obiadku
i...
teraz ja zaczynam
Panowie (wybaczcie) ALE TO KURW..... ZAJEBISTE JEST
Jakbym mógł to wieczorem tez bym tam siedział no ale rodzina słowem silna
Scenaiursz był OK z małym ale że chociaż ram powinniśmy poszturmować okopanego wroga.
1 akcja ochrona zakladników.
No na początku to chodzę i zerkam za winkla u rozmyślem przeca to nudne kurde nic se nie postrzelam, no cóż
myliłem sie poszły dwa hicapy w bunkrze siedziałe z gościem i sie ostrzelawaliśmy kur.. po prostu odlocik 4 fragi + 2 X uszkodzenie broni.
było bosko... stan zen osiągnięty ale tego nie było mało bo najlepsze zaczeło sie w
2 akcja w której próbowalićmy ubić wroga który cholernie dobrze sie zakampił no młócka nieziemska
a krzyki MEDYK MEDYK podkręcały cały czas nerwy
1 frag (ktokolwiek to był sorki za tą serię w gębe) ale inaczej sie nie dało
tam ten gościu na wieżycce nieźle nas podkurwiał akcja ekstraaaa...
potem mały wypadzik z dzielnym MIXEREM i juz z flanki zachodzilićby wroga... i tam mnie ubili
ciekawa była mina amerykanów kiedy ja zza ich plecóF ide z chustą na głowie kurna wpierw dyłe OCZY a potem niepewnie cyfowali sie w las. MIXUŚ wielkie THX za ten rajd a sytuacja z goście którego mogliśmy ubiś ale nie zdradzilieśmy swoich pozycji była wyjebiasta wielki chłod tobie mam nadzieje że kiedyś taki rajdzik przerowadzimy jesce raz
3 akcyjka wieska i obrona
okopać i trzymać pozycje donośnie recytował jak z biblii nasz ukochany MEDYK
coś tam mi sie opiło o uszy o nie strzelaniu ale TAK WRZESZCZAŁ że nie słyszałem
(ty pragnół bym skierować podziF na FEARNIEGO z którego mały polski bonaparte sie wykształca - nieźle żeś spełniał swoją rolę ----- BRAVA)
przy okazji postawiłem swój pirwszy bunkier akcja fajowa szczgólnie wetedy kiedy był koniec a z naszej strony oslonianej i zabezpieczanej wyszło około 20 osób z drużyny przeciwnej
a jednak warto było 1 hicapa wypruć w krzaki przynajmiej szturmu nie przerowadzili
(w ramach wytłumaczenia to 1/2 hicapa było w miom imieniu od słomiastego za którym tęskniłem niemiłosiernie )
4 Akcyjka znóF wioska i obrona
tym tarem z kymonem zabraliśmy sie ostro do pracy i stworzyliśmy wg nas CÓT myśli inżynierii lesnej no postaraliśmy sie ostwo (THX KYMONIE). 3 fragi niemieli szans tylko raz dostałem w czache i juz miałem wołać MEDYKA a ten gościu co dosiadł sie w naszym pieknym bunkrze okazał sie medykiem no po prostu CUD
w okrzykiem koniec bateria mi klękła.
szczerze mówiąc byłem pierwszy raz na zlocie i w lesie.
i jestem pod piorunującym wrażeniem co jesce takiego czegoś nigdy nie przeżyłem
i z całą odpowiedzialnością strzerdzam że SEX jest daleko w tyle za takimi akcyjkami
(no chyba ze chodzi o SEX z więcej niż jedną kobietą )
Jak tylko bede mógł i zdrowie i rodzinka pozwoli macie we mnie towarzysza broni na zlotach.
I Jesce jedno z wami chopoki to moge sie śmiało strzelać bo takiej kompanyji jak wy to można by z różańcem szukać.
To zaszczyt móc być po waszej stronie
PYLYLYLYLYLY no wyniot na wskroś. THX for all _________________
Masz szanse pomóc nawet po ... --->>>www.transplantacje.org
Przemy?l, Zastanów si?, Pisz.
Uprzejmie prosz? o nie rozdawanie mojego numeru tel. kom. bezsensownie (np: doradc? finansowym) |
|
Powrót do góry |
|
|
Kymon WIDMO - Rekrut
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 1865
|
Wysłany: Nie Mar 25, 2007 1:27 am Temat postu: |
|
|
Muszę powiedzieć, że był to mój pierwszy zlocik i bardzo mi się podobał. Organizatorzy w miarę się przygotowali i mimo kilku nieścisłości wielki plus (+) dla nich.
Teren zlotu nie był za duży, ale i także nie za mały przez co nie musieliśmy się zbytnio szukać.
Scenariusze były dobrze opracowane choć amerykańców było chyba za dużo.
Współpraca ludzi z Wągrowca była bardzo bardzo dobra. W pierwszej i trzeciej strzelance coś się nie dogadaliśmy z drugim oddziałem koreańczyków przez co błąkali się gdzieś w lesie zamiast nam pomóc (o przepraszam raz przysłali nam posiłki w liczbie ludzi jeden i do tego jeszcze trafiony , który przekazał nam wiadomość, że jednak posiłki nie dotrą )
Osobiście najbardziej podobały mi się scenariusz trzeci i czwarty z tego względu, że było bardzo gorąco w naszej bazie (praktycznie prawie weszli do nas do bazy). W ostatniej strzelance zwycięstwo zawdzięczamy głównie sieci bunkrów, które znakomicie się spisały ( także dzięki Jackub za wspólną pracę przy naszym bunkrze, który był nie do zdarcia ).
Na koniec chciałbym także podziękować Feariemu, który świetnie sprawował się w roli dowódcy i medyka _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Łyplok
Dołączył: 16 Wrz 2006 Posty: 1342
|
Wysłany: Nie Mar 25, 2007 9:44 am Temat postu: |
|
|
WIKSA!
Czwarty zlot w moim życiu i był równie zajebisty Pogoda dopisała masakrycznie.
Scenariusze powinny być troszeczkę bardziej dopracowane, jednak całkiem fajnie się rozgrywały
Teraz moje ulubione, a mianowicie 3 i 4 scenariusz
To się dopiero działo. W trzecim zbudowaliśmy za radą Feariego tylko kilka bunkrów, jednak swoje zadanie sprawdziły. Szkoda tylko, że nie był dokończony do końca... Później akcja z tym jednoosobowym wsparciem trochę zestresowała, tym bardziej, że byliśmy otoczeni przez wroga którego liczebność była trzy razy większa
Czwarty scenariusz, a mianowicie bronienie bazy w całej naszej liczebości było też emocjonujące. Jednakże tym razem nasza sieć fortyfikacji była znacznie lepiej przygotowana ! Nie powiem, ale dokopaliśmy amerykanom
To tyle narazie, bo niedłgo się zmywam do poznania. Może później mi coś jeszcze do głowy przyjdzie _________________ - Co robimy Panie Kapitanie?
- Napier***my!!!!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
giller WIDMO - Plutonowy
Dołączył: 08 Wrz 2006 Posty: 2139
|
Wysłany: Nie Mar 25, 2007 9:45 am Temat postu: |
|
|
Teraz ja coś od siebie wyklece
Dojazd na miejsce strzelanki dobry, trochę kluczyliśmy ale teraz trafimy tam bez problemu. Jak pisał Rzuf parking, itp znaczy się zaplecze bardzo dobrze zorganizowane. Tu duży plus dla organizatorów, niestety tych plusów już za dużo nie będzie.
Pogoda: w sumie wyśmienita tylko żeby wiatr był troszeczkę mniejszy to już by było bezbłędnie, ale jak to mówią nie można mieć wszystkiego
Teren:
Nie był za duży, nie był też za mały. To się dla mnie tak za bardzo nie liczy jak jego ukształtowanie. Jak dla mnie był za płaski, możliwe że latem będzie tam dużo krzaczorów i wtedy będzie lepiej bo nagle znajdzie się 1000 miejsc do ukrycia
Scenariusze:
Jak dla mnie za bardzo monotonne i dziwne. My biedni Koreańczycy musieliśmy się bronić przed falami Amerykanów jak dla mnie to trochę to dziwne od strony realnej. Poza tym każdy nasz scenariusz opierał sie na obronie i to statycznej kołowej co straszenie mi nie pasowało, nie mogłem się odnaleźć nie wiedziałem do końca co mam robić. Widziałem jak sfora otaczała nas ze wszystkich stron a ja nie mogłem nawet wyrwać się na rajd. Czułem się zduszony w tym kole, zamknięty zebrałem nowe doświadczenia i stwierdzam, ze to zdecydowanie nie dla mnie.
Poza tym nasza druga połowa naszej strony prawie co scenariusz gdzieś znikała i walczyliśmy w osłabieniu 3 - 4 na naszego jednego, więc troche to było niesprawiedliwe czasami. Poza tym bazowy podział na początku już wydał mi (i nie tylko mi) się nierówny, ale może to nasze subiektywne odczucie.
Ludzi:
Wielka szkoda że nie działaliśmy z 4funem, Vikingami i Bezbronnymi (Chodzież). Są to teamy preferujące podobną taktykę jak SMOG więc następnym razem musimy jakoś się razem zgłosić. Ale z drugiej strony walczyć z wymagającym przeciwnikiem nas bardziej angażuje i musimy się bardzo starać co też rozwija. Ale jak to ktoś powiedział na większych zlotach czy strzelankach lepiej żebyśmy byli razem, wtedy możemy więcej zdziałać tylko że flanek może zabraknąć bo nikt z nas nie preferuje szturmu frontem chociaż wszystko można dobrze zgrać i zamknąć przeciwnika w U. To było by super
Fearie dostaje tytułowy przydomek Defense Master czyli cieć zarządzający obroną xDDDD muszę przyznać że radził sobie bardzo dobrze i że mu się podoba krzyczeć i wyzywać wszystkich jak sierżant
Co do terminatorstwa to my akurat byliśmy z Piłą która ma opinię jaką ma, Rzuf to dobrze opisał w swoim przemówieniu. Po naszej stronie za dużo narzekania nie było na stronę przeciwna. Wiadomo że prawda leży po środku ale niektórzy z 4funu byli bardzo niezadowoleni z przebiegu m.in. ostatniej potyczki, bywa.
Do do lepszych akcji:
Maku i ja przez około 10 min nie zostaliśmy zauważeni przez około 5 - 8 ludzi krzątających się w odległości 40 - 60 m, chcieliśmy wyczekać odpowiedni moment ale niestety zostaliśmy zauważeni więc każdy z nas wypluł jak na nas długawą serię i spierdzieliliśmy w krzaje
Inna to jak kontem oka zobaczyłem Vikingów i informuje o tym Maka, on myślał że są daleko i da się coś zrobić a to było 25 m więc ja się odwróciłem i wyprułem serie a Maku chyc do rowu, off cozz jak zostałem poszatkowany przez kilka aeg a skubaniec uciekł po uprzedniej serii. Najbardziej rozbawił mnie komunikat ich leadera że: "są pod obstrzałem" ich było ponad 7 chyba nas dwóch i gdybym też chycną do rowu to może byśmy nawet dłuższą konfrontację wywiązali
To by było na tyle, trochę przynudziłem, ale zakończę to tak moja miłość do ASG jest tak wielka ze trzeba się nieźle nastarać zeby mi popsuć radość ze strzelania. Bawiłem sie świetnie pomimo wszystkiego _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fearie WIDMO - Kapral
Dołączył: 02 Wrz 2006 Posty: 3751
|
Wysłany: Nie Mar 25, 2007 10:40 am Temat postu: |
|
|
ZA NABIAłEM!!!!! No racja podobało mi się krzyczenie _________________
www.linea-okna.pl <-- producent okien drewnianych |
|
Powrót do góry |
|
|
stachu WIDMO - Starszy Kapral
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 2366
|
Wysłany: Nie Mar 25, 2007 10:46 am Temat postu: |
|
|
hm, widzę że całkiem grubo było
w sumie myślałem że teren to będą te bunkry na lotnisku co wtedy, szkoda że tylko płaski lasek.
z muzyczką trzeba pomyśleć u nas na strzelankach, najlepiej z samochodu (ma ktoś taki z bb-odpornym lakierem?) _________________
Realcap only, MP 300 Assault 400 Support 500 DM 600 BoltAction 700.
Ja Yeti! |
|
Powrót do góry |
|
|
Fearie WIDMO - Kapral
Dołączył: 02 Wrz 2006 Posty: 3751
|
|
Powrót do góry |
|
|
monique
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 208
|
|
Powrót do góry |
|
|
maku Site Admin
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 4142
|
Wysłany: Nie Mar 25, 2007 1:02 pm Temat postu: |
|
|
to co, pare słów odemnie:]
dojazd całkiem sympatyczny, bez niechcianych jak zawsze spodkań z drogówką:] w pile co prawda się trochę pochrzaniłem i skręciłem gdzie nie trzeba, ale szybko się to naprawiło. Okrzyk "za nabiałem" i wjazd na parkind za busem z zaopatrzeniem był przedni, jak mi fearie powiedział ze żartował, to myślałem że mu jaja urwe:> na terenie strzelania przygotowany bardzo przyjemny parking i zaplecze.
Najciekawsze akcje, to tak jak napisał gilas, marsz okrążający na tyły wroga i czekanie przez 10-15 minut na dobra okazję do podejścia i oddania strzału, w pewnej chwili przechodziłem od jednego drzewa do drugiego, gilas mówi: "nie ruszaj się", zamarłem "w kucki" na otwartej przestrzeni, a tu 40m odemnie przechodzi 4 przeciwników, a tu ani się ruszyć na pozycję strzelacką, ani uciekać, nic, na szczęście mnie nie zauważyli. Niestety gilas chwilę potem został zauważony, więc trzeba było ostrzelać przeciwnika na granicy zasięgu i wrotki do tyłu:]
Druga to partrol, również z gilasem, siedzimy sobie w lesie, no i nagle taki dialog między nami:
gilas: są za nami
ja: kładziemy się powoli do rowu
gilas: są za blisko ;obrót i plylylylylylyly
ja zdążyłem się rzucić na ziemie, gilas oberwał, ja się ostrzelałem i dałem radę jakoś uciec:]
no i jeszcze jedno zagranei podnoszące adrenalinę: w trakcie 4 scenariusza, jakies 15 minut przed końcem obrony, od prawej strony atakował nas chyba 4fun, w pewnym momencie zobaczyłem ze przesuwają się w kierunku przodu naszej bazy i zostawiają za soba lukę, której nikt nie obstawiał, pomyślałem, warto sprubować:> krzycze: OSŁANIAĆ!!!! i rura w kierunku luki, znalazłęm się na prawej stronie atakujących, miałem 4 do 6 przeciwników jak na widelcu, niestety było trochę za daleko jak na możliwości mojej giwery, a na podejście nie było czasu i warunków (brak osłony), ostrzelałem więc ich na granicy zasięgu, zdjąłem 2 z tego co zaobserwowałem, i pod gradem kulek powrót zygzakiem do bazy.
no, to tyle, mimo że nie wszysko przebiegło jak powinno, to uważam wyjazd za udany:] oby następnym razem było jeszcze lepiej:D[/code] _________________ ".stay out of the road
if you want to grow old."
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fearie WIDMO - Kapral
Dołączył: 02 Wrz 2006 Posty: 3751
|
Wysłany: Nie Mar 25, 2007 1:12 pm Temat postu: |
|
|
Ogólnie fajnie. Wszyscy inni narzekają na cheaterów a wągrowiec jak zwykle zadowolony ze strzelanki:) widać kochamy ten sport:) No dalej niech się reszta wypowie. gogogo _________________
www.linea-okna.pl <-- producent okien drewnianych |
|
Powrót do góry |
|
|
maku Site Admin
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 4142
|
Wysłany: Nie Mar 25, 2007 5:54 pm Temat postu: |
|
|
tez sie spodkałem z terminatorstwem, wkurzył mnie koles z odziału amerykańców, który miał wielkie pretensje, a jak mu powiedziałem ze u nich tez się zdazalo, to odparł :"chyba cie poje$%bało, my się przyznajemy". Po jednej i po drugiej stronie się zdarzało, usiałem na czas zlotu zmienić taktyke, zamiast krutkich mierzonych serii, musiałem trzymac spust tak długo aż przeciwnik nie zaczął machać rękami nad głową,3 razy mi to pomogło:] ale mimo zgrzytów i tak jestem bardzo bardzo zadowolony:D _________________ ".stay out of the road
if you want to grow old."
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki na tym forum Możesz ściągać pliki na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|